poniedziałek, 10 marca 2014

 
Masz chwilę na przemyślenia?? zajrzyj, przeczytaj mój ostatni artykuł..Może odnajdziesz w tym i  TY cząstke dla siebie. Wgłebisz się w tematykę. Nie dzisiaj, nie teraz...ale w przyszłości może nadejść taki dzień, gdy to, co mamy zamiar  stworzyć dzisiaj MY ,  bedzie czymś, co zmarze mit  smutnej, niegodnej starości... Zainteresowanych zapraszam do współpracy, do przyłączenia się. Wioska,,  POGODNEJ JESIENI '' , jest w zasięgu ręki. Bedzie czymś, co zmieni starczy świat....To ma być najpięknijsze miejsce na ziemi na starość dla wszyskich seniorów. Ten artykuł, jak i  moje pozostałe mówią  o problematyce starości,  jej sensie i potrzebie mówienia.. Odsłonić kotarę. Zajrzeć zo zamknięte drzwi.  Gdy usłyszysz o Spotkaniu- Forum dotyczącym problematyki ludzi starszych- DOŁĄCZ.....Nie czekaj, aż dożyjesz sędziwych lat. Bo można jeszcze DZIŚ  zmienić ten  ICH smutny  starczy Świat. ZAPRASZAM do współpracy- Danuta Sobieraj  prowadząca RDS,,LEŚNE-ZACISZE"" w Żarach
 
 
 
 


 Moa własnoręcznie wykonana makieta ,, ,,WIOSKI POGODNEJ JESIENI''

To nie jest żart, uwierzcie mi...To moze być cudowny świat,  w realnym , przepięknym , już przeznaczonym na to miejscu....17 ha, lasy , woda i cisza.... A teraz wracm  tematycznie  do mojego malutkiego Rodzinnego Domu Seniora,,LEŚNE-ZACISZE'''i Naszych  wydarzeń ....


DZIEŃ KOBIET....i MY je obchodziliśmy, i w gościach  w CHATCE - PUCHATKA  się bawiliśmy....

 Jak piękny i bajecznie kolorowy świat dziecka stworzono tym dzieciom....Monika i Mariusz wraz z personelem włożyli masę serca i miłości w to przedszkole....G R A T U L U J E M Y   !!!!


Przy dopingu gości zaproszonych, mam- kobiet w tym dniu, atrakcji było co nie miara.....


a i atrakcją była licytacja na rzecz placu zabaw w przedszkolu.... Ale efekt pracy włożonej w wygląd Przedszkola jest niebywały...

  Czas upływa przyjemnie i pożytecznie..Ileż pracy czeka moich kochanych seniorów...Bo mamy w zanadrzu jeszcze wiele tego typu prac do wykonania....


Pierwsze urokliwe promyki słońca................
 
Jak zatrzymać czas..Jak zatrzeć ślad niechcianych wydarzeń....Jak przywrócić to, co utracone???Ciężko się pisze, gdy myśli uciekają, a we wnętrzu pozostaje ból, mieszanka uczuć, wspomnień i czegoś, co już nie wróci...Pozostają jedynie pytania na które nie ma żadnej mądrej odpowiedzi...Tylko czas, który biegnie niubłagalnie szybko, godziny, dni, lata..dokąd biegniemy??? w przestrzeń, która Nas ogarnia..a chciałoby się jeszcze móc tyle z siebie dać, tyle stworzyć dla innych, przekazać tak wiele mądrych słów dla kolejnego pokolenia. Bo cóż jest ważnego w tym przejściowym życiu, w tych małych chwilach..To co po sobie zostawimy....Cząstkę NAS samych w rzeczach, wspomnieniach, czynach, uczynkach...Mały ślad, który kiedyś zasypie piach....A teraz wracamy do rzeczy i czynów twórczych..Ile nam jeszcze pozostało życia, trzeba działać, tworzyć, czynić to , co daje Nam satysfakcję. Pasja tworzenia, dawania i czynienia. Realizowania się w dawaniu..Może KIEDYŚ ktoś to doceni i przejmie tą dobrą pałeczkę STAROŚCI, jako pochodnię..Przecież ten znicz starości zapali KAŻDY z NAS...A teraz małe wzmianki tego co było, co się wydarzyło  w ostatnim kwartale Naszego ROZINNEGO DOMU SENIORA ,,LEŚNE ZACISZE" w Żarach....
 

Tak mało było urokliwych, śnieżno- białych widoków ...ale i wystarczająco, żeby było urokliwie
  Ciasta, prezenty, małe upominki..Tak dziękujemy za POMOC i  WSPARCIE Psychiczne  społeczeństwu ..ludziom W Y J Ą T K O W Y M...- , które tak często jest potrzebne w tej wykonywanej  misjii i pracy ....
           A ileż pracy i serca było włożonego w to zajęcie...ale efekt końcowy był wyśmienity.......

Raz się tylko ma 90 LAT.........Pani ALUNIU Wszystkiego co najlepsze ..zdrówka, radości i jeszcze wielu, wielu LAT w tak pięknej kondycji.....

       Flamenko...występ , który wprowadził  NAS  w niebywały świat....Coś pięknego. Dziękujemy Pani Basi i wszystkim uczestnikom, za doznania i  niesamowite wrażenia artystyczne....D Z I Ę K U J E M Y


Nasza współpraca z najmłodszymi..przedszkolakami ,,CHATKA - PUCHATKA"" zaowocowało dyplomem podziękowania .Tym razem za uczestnictwo w .....BUDUJEMY RAZEM HOSPICJUM..

Ile mogliśmy z siebie daliśmy....Nasze bombki własnoręcznie wykonane przez seniorów, z Naszym liściem dębu-( LOGO Naszego DOMU) włożone w nie serce dekorowało tego roku  niejedną choinkę...


   I ONE u NAS zagościły....MARGARETKI...Zespół z Przewozu z odśpiewanymi pastorałkami, przy cudownym akompaniamencie akordeonu....Wspaniałe,  cudowne, o przepięknym głosie. Była to jedna z wielu przemiłych niespodzianek w Naszym Domu Rodzinnym..I nie po raz ostatni, DZIĘKUJEMY...



  Talent u dzieci niepełnosprawnych, Ich włożone serduszk w wykonanie prac i złożonych życzeń..wiele daje przekazu innym ludziom- ZDROWYM, SPRAWNYM,- z nich czerpcie chęć do życia  i przekazu drugim..Czym jest WARTOŚĆ życia i człowieka....

  DZIEŃ BABCI i DZIADKA>>>
Czym byłby świat dziecka, NASZ, gdyby nie ONI......Dziękujemy WAM, że jesteście....



 A MY..chociaż mogliśmy ICH ugościć słodkościami i niespodziankami, do których skierowały swoje pierwsze kroki przedszkolaki z ...CHATKA - PUCHATKA
 AKWARIUM...Ile radości

 Mała laurka, a ile serca wielkiego włożonego w życie senirów.. SZOPKA, jakie zdziwienie  i radość wywołala u dzieci


Spacer z opiekunką, w towarzystwie Ich ukochanych zwirzątek..kotka i pieska Tary....Ciężko wyjść..ale jak już ...to wielka radość ze spędzonego czasu na świeżym  pwietrzu...

 Jeden z wielu posiłków..w  miłym towarzystwie, lepiej smakuje
Imieniny Pani Heli....Rodzina zrobiła niespodziankę z tortem, my z kwiatkami..bo jakżeby inaczej, gdy pensjonariusz akceptuje i chce dalej czcić swoje święta..i jednocześnie dzielić się z nimi z drugimi.....Pani HELU...wszystkiego co najlepsze dla Pani..To już DWA LATA spędzone u Nas , i takich osób życzyłąbym sobie wiele..Dziękuję  i życzę zdrówka..

 A któż to z tak cudownym uśmiechem i czarem  osobowościowym.?? Nawet na talerzu zaczaruje piękny dla Naszych seniorów świat  smakołyków...A na życzenie ??? dodatkowo zawsze może być coś JESZCZE......Izuniu...Dziękuję CI 
 Trochę ruchu..wskazane..To zdrowie i życie....Ileż było radości, śmiechu..Ale wiek, moment jak to mówi Pani Ala gapowego i może coś sie przydarzyć....Trzeba po prostu uważać. Chociaż w tym wieku, ta uwaga może przyść  w najmniej niodpowiednim momencie.....Pomyśleć, że Nasza Alunia najsprawniejsza, najbardziej ćwicząca każdego dnia, jak wyczynowiec..i przytrafiło się...ale RAZEM..przetrwamy wszystko..

  Razem można przedyskutować wszystko......
 A i MOPS..nad Nami czuwa. Pani Kamilka zawsze jest u Nas mile widziana
...